Jaki jest poziom zainteresowania Ukraińców zakupem mieszkań w Polsce?

Dodane dnia 10 maj 2022 w kategorii Domy i mieszkania, Rynek nieruchomości | 0 komentarzy

Tłum ludzi z bagażami, widok z góry

Ukraińcy jako pracownicy są już od dawna obecni w naszym kraju. W związku z tym potrzebują także mieszkań i zwykle decydują się na najem. Duże grupy pracowników w branży budowlanej czy przy produkcji dostają zakwaterowanie od pracodawcy. Dziś wielu mężczyzn z Ukrainy wróciło do swojej ojczyzny, by walczyć na wojnie. Z drugiej strony wciąż napływają do nas emigranci wojenni zza wschodniej granicy. Jak na te zmiany reaguje rynek nieruchomości? Dziennikarze serwisu Nieruchomości dompress.pl zapytali o to agentów nieruchomości z biur w największych polskich miastach.

“Szukam mieszkania, ale nie na stałe”

W wypowiedziach agentów przewija się wątek historii obsługi klientów z Ukrainy. Istnieje grupa osób, które mieszkają tu od dłuższego czasu i, w związku ze stałą pracą, rozglądają się również za lokalem. Najczęściej klienci tacy zainteresowani są hipoteką i szukają lokali o wielkości do 50 metrów kwadratowych. Niedawna agresja Rosji na Ukrainę wywołała prawdziwy exodus, który wyraźnie wpłynął na polski rynek najmu. Nie dziwi fakt, że osoby uciekające przed wojną rzadko myślą o kupnie mieszkania tuż za granicą. Niewielu z nich ma też środki na taką inwestycję.

Nic nie wskazuje na to, by nasi sąsiedzi ze wschodu mieli znaczący wpływ na pierwotny rynek nieruchomości w Polsce. Specjaliści oceniają, że ogromny wzrost zainteresowania najmem skłoni raczej dużych inwestorów do wejścia w tę branżę. Bloki mieszkalne, które jeszcze niedawno miały trafić na sprzedaż, mogą stać się lokalami przygotowanymi pod najem instytucjonalny. Ten trend może mieć silny wpływ na cały rynek, ponieważ będzie posiłkował się dwiema grupami klientów. Z jednej strony będą to emigranci, z drugiej osoby, których nie stać na kredyt mieszkaniowy i własne M.

Mieszkanie na wagę złota

Przez ostatnie tygodnie do naszego kraju przybyło kilka milionów Ukraińców. Każda z tych osób potrzebuje dachu nad głową, ale większość nie funkcjonuje jeszcze w polskim systemie. Spora część z nich wciąż korzysta ze wsparcia osób prywatnych lub instytucji. Ponieważ z reguły nie są to osoby majętne, nie jest prawdopodobne, aby inwestowały w mieszkanie w Polsce. W optymalnych warunkach mogą one w perspektywie czasu wesprzeć rynek najmu. Ich napływ nie da jednak efektu natychmiastowego, szczególnie przy rosnących czynszach.

Dziś wyraźnie widać, że ofert mieszkań na wynajem jest coraz mniej. Deficyt jest odczuwalny szczególnie w dużych miastach, takich jak Warszawa czy Poznań. Niesłabnący popyt może zachęcić większych inwestorów do tego typu przedsięwzięć. Analitycy branży nieruchomości przewidują, że w najbliższych miesiącach na rynku coraz częściej będą pojawiać się oferty najmu długoterminowego. Tendencji tej nie hamuje nawet fakt, że najem staje się coraz mniej rentowny. Firmy deweloperskie zakończyły rok 2021 na dużym plusie i są w dobrej kondycji finansowej. Przed nimi sporo wyzwań, takich jak zaostrzająca się polityka finansowa państwa. Projekty zaspokajające popyt na mieszkania pod najem mogą być dla nich wyjściem z kłopotów.

Tagi:

Dodaj komentarz