lilai/bigstockphoto.com

Analiza danych przeprowadzona przez Narodowy Bank Polski pokazuje, że na rynku nieruchomości dochodzi coraz częściej do rezygnacji z partycypacji banków przy zakupie mieszkania lub domu. Coraz więcej osób decyduje się na zainwestowanie własnych oszczędności i zakup mieszkania za gotówkę. Zakup własnego mieszkania traktowany jest wtedy jak swego rodzaju inwestycja, która przyniesie większy zysk, niż trzymanie funduszy na lokatach bankowych.

Dane z Diagnozy Społecznej wskazują, że zmniejsza się odsetek osób, które własny majątek chcą pomnażać za pomocą lokat. W 2015 roku 53 % osób trzymało oszczędności w ramach lokat bankowych, zaś 2 lata wcześniej (w 2013 roku) była to wartość o 13 % wyższa. Powodem rezygnacji z takiego formy „pomnażania” własnego kapitału jest malejąca stopa procentowa (niecałe 2 % w przypadku trzymiesięcznych lokat).

Rozwiązaniem dla osób, które posiadają większy kapitał jest inwestowanie w nieruchomości. Warto nadmienić, że negocjacje dewelopera z osobą dysponującą gotówką, w zamian zobowiązania bankowego w postaci kredytu mieszkaniowego, mają większą szansę na powodzenie i wynegocjowanie korzystnych warunków zakupu nieruchomości. Warto nadmienić również, że spadek zainteresowania kredytami mieszkaniowymi może stanowić wynik zmian jakie pojawiły się w pierwszych dniach nowego roku. Jedną z nich jest obowiązek posiadania większego wkładu własnego przy staraniu się o kredyt mieszkaniowy. Jest to wartość 20 %, która dla wielu zainteresowanych kupnem własnego M, może stanowić barierę nie do pokonania (rynekpierwotny.pl).