Spekulanci biorą się za działki ROD

Dodane dnia 25 mar 2024 w kategorii Grunty, Rynek nieruchomości, Wiadomości | 0 komentarzy

Idea spółdzielczych Rodzinnych Ogródków Działkowych wydaje się dziś reliktem przeszłości. Choć własna działka rekreacyjna to marzenie coraz większej liczby Polaków, zwykle niewiele wiemy o zasadach, według których funkcjonują ROD. Oprócz tego w dobie rosnących cen nieruchomości na rynku działek, również tych spółdzielczych, pojawili się spekulanci. Ta grupa użytkowników nie jest zainteresowana pielęgnowaniem swoich ogródków. Kupują je tylko po to, by w przyszłości sprzedać swoje prawa z zyskiem.

Ceny działek idą w górę

Wypoczynek na świeżym powietrzu i kontakt z naturą stały się dla Polaków cenniejsze niż wcześniej. Między innymi pandemia sprawiła, że zakup własnej działki nie jest już tak często odkładany dopiero na emeryturę. W ostatnim roku podwyżki cen objęły sektor działek budowlanych, ale nie ominęły też parceli rekreacyjnych czy działek ROD. Te ostatnie cieszą się ostatnio naprawdę dużą popularnością, mimo że nie można ich kupić na własność. Ogródek działkowy zarządzany w ramach ROD można dzierżawić lub użytkować.

Osoby, które od lat posiadają prawo do dzierżawy lub użytkowania działki ROD, mogą na niej sporo zarobić. Przed pandemią przeciętną parcelę można było kupić za 1 do 2 tysięcy złotych. Dziś atrakcyjnie położone i zabudowane działki osiągają ceny od 25 do nawet 50 tysięcy złotych. Oczywiście na cenę konkretnego gruntu wpływa również jej wielkość i ilość nasadzeń. Tak duży wzrost wartości na przestrzeni lat przyciągnął uwagę spekulantów.

Marcin Matyszkiewicz z Polskiego Związku Działkowców przyznaje, że pojawiła się nowa grupa odbiorców, dla których ROD to przede wszystkim lokata kapitału.

ROD – ryzykowna inwestycja

Warto pamiętać, że ROD to specyficzna forma spółdzielczości i powstały one głównie po to, by zaspokajać potrzeby wypoczynkowe mieszkańców miast. Dzierżawienie lub kupowanie prawa do użytkowania bez zamiaru dbania o swoją parcelę jest wbrew regulaminowi ROD. W sytuacji, gdy parcela jest zaniedbana, zarządca ma prawo odebrać ją użytkownikowi. Zasada ta nie będzie jednak działać w wypadku spekulantów, którzy będą pielęgnować swój ogródek właśnie po to, by negocjować lepszą cenę.

Prócz tego wielu działkowców obawia się, że nowe przepisy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym mogą zagrozić istnieniu ROD. Tereny, które obecnie zajmują, miałyby być oddane pod inwestycje mieszkaniowe. Jednak Ministerstwo Rozwoju i Technologii zaprzecza tym informacjom. Status ROD nie jest zagrożony i nie ma potrzeby go zmieniać. Obecny rząd dobrze rozumie ważną rolę tego typu obiektów i nie ma zamiaru ingerować w ich struktury czy prawa własności. Prócz tego urzędnicy zaznaczają, że zarządzenia planistyczne, którym podlegają ROD, pozostają w rękach samorządów i nic nie wskazuje na to, by miało się to zmienić.

Ministerstwo przyznaje przy tym, że nie ma w tej chwili skutecznych narzędzi do walki ze spekulantami. Jeśli nie zostaną one opracowane, ceny działek ROD będą rosły.

Tagi:

Dodaj komentarz