Na rynku mieszkaniowym podaż nadal większa od popytu

Dodane dnia 12 maj 2025 w kategorii Domy i mieszkania, Rynek nieruchomości, Wiadomości | 0 komentarzy

Na polskim rynku mieszkaniowym podaż mieszkań rośnie szybciej niż popyt, mimo wzrostu liczby kredytów hipotecznych, co prowadzi do zwiększenia dostępności lokali. Obserwujemy także spadek liczby nowych inwestycji deweloperskich.

Pomimo rosnącej liczby osób zainteresowanych zakupem mieszkań, zwłaszcza przy wsparciu kredytów hipotecznych, podaż rośnie jeszcze szybciej niż popyt, jak pokazują dane Bankier.pl udostępnione przez Cenatorium. Choć zarówno indeks urban.one jak i ceny mieszkań osiągają rekordowe poziomy, tempo ich wzrostu w ujęciu rocznym z każdym miesiącem stopniowo maleje.

W marcu główny indeks urban.one dla Polski osiągnął wartość 115,97 pkt, co oznacza wzrost o 0,24 pkt względem lutego oraz o 3,37 pkt w porównaniu z marcem ubiegłego roku.

Jeszcze wyraźniejszy wzrost odnotowano w przypadku indeksu urban.one obrazującego sytuację na największych rynkach nieruchomości poza Warszawą, czyli w Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu i Trójmieście. Wskaźnik ten wzrósł w marcu do 129,95 pkt, co oznacza wzrost o 0,53 pkt w ujęciu miesięcznym i o 3,39 pkt rok do roku. W obu przypadkach są to najwyższe wartości w historii notowań tego indeksu.

Rosnący popyt na rynku mieszkaniowym potwierdzają dane BIK. W marcu banki udzieliły 17,94 tys. kredytów hipotecznych. Jest to najwyższy miesięczny wynik od czasu, gdy obowiązywał jeszcze program „Bezpieczny kredyt 2%”, czyli od około roku.

Liczba złożonych wniosków o nowe kredyty mieszkaniowe również znacząco wzrosła, osiągając 36,94 tys. To o 11,6% więcej niż w lutym i aż o 24,5% więcej niż w marcu 2024 r.

Według specjalistów, w obliczu braku nowego programu wspierającego nabywców mieszkań, kluczowym czynnikiem wpływającym na sprzedaż pozostaną stopy procentowe. Eksperci wskazują, że potencjalny spadek stawki WIBOR 6M poniżej poziomu 4% mógłby zwiększyć zdolność kredytową gospodarstw domowych nawet o 20%, a miesięczne raty kredytów mogłyby spaść nawet o 1000 zł. Dla wielu kupujących może to stanowić istotny impuls do podjęcia decyzji o zakupie.

Podaż nadal wysoka

Obecnie rosnący popyt na mieszkania nie nadąża za zwiększającą się podażą, szczególnie w największych miastach Polski. Z danych Cenatorium wynika, że w pierwszym kwartale 2025 r. na siedmiu kluczowych rynkach – Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Łodzi, Poznaniu, Gdańsku i Gdyni – deweloperzy sprzedali łącznie 9,1 tys. mieszkań, podczas gdy do oferty wprowadzono aż 11,8 tys. nowych lokali.

W rezultacie, na koniec pierwszego kwartału 2025 r. oferta mieszkań na rynku pierwotnym wynosiła około 56,7 tys. lokali. To o 5%, czyli 2,7 tys. więcej niż na koniec poprzedniego kwartału oraz o 10%, czyli 5 tys. więcej niż sześć miesięcy wcześniej. Jednocześnie rośnie także liczba ogłoszeń dotyczących sprzedaży mieszkań z rynku wtórnego.

Mimo rosnącej liczby dostępnych ofert liczba nowych inwestycji deweloperskich wyraźnie maleje. Jak wynika z danych GUS, w I kw. 2025 r. deweloperzy rozpoczęli budowę 36,5 tys. mieszkań, co oznacza spadek o 13% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego.

Również liczba lokali oddanych do użytku była niższa niż przed rokiem – spadek wyniósł niespełna 5%, czyli 1,7 tys. mieszkań mniej. Tendencja ta może się utrzymywać w nadchodzących miesiącach, co jest skutkiem ograniczonej liczby nowych budów rozpoczętych dwa lata wcześniej.

Tagi:

Dodaj komentarz