Od wielu lat ceny mieszkań idą w górę, a kredyty hipoteczne są najpopularniejszym produktem bankowym. W najbliższych latach niewiele się zmieni, bo inwestowanie w branże nieruchomości nieustannie przynosi największe zyski. W porównaniu z poprzednim rokiem mieszkania są droższe średnio o 7 procent. Na koniec 2019 roku podwyżki mogą być jeszcze większe, gdyż po pierwszych analizach ekspertów z branży wynika, że boom na rynku nieruchomości stale trwa.

Podwyżki cen mieszkań dotyczą zarówno rynku wtórnego, jak i pierwotnego. W ostatnim roku banki udzieliły aż 21,5 tys. kredytów hipotecznych, czyli blisko 8 proc. więcej niż przed rokiem. Nie powinno to dziwić, gdyż bardzo łatwo uzyskać zdolność kredytową na zakup dwupokojowego mieszkania. W przypadku 3-osobowej rodziny z dochodem na poziomie 5 tys. zł netto standardowa zdolność wynosi około 320 tys. złotych. Niemniej kilka lat temu można było uzyskać jeszcze więcej, ale obecnie przy wyższych pensja takie warunki ułatwiają zaciągnięcie i spłatę pożyczki. Cena za metr lokalu mieszkalnego utrzymuje się na stałym poziomie. W zależności od atrakcyjności położenia i wielkości miasta jest to od 2 do 8 tys. złotych. Luksusowe nieruchomości w apartamentowcach to już koszt 10-22 tys. zł za metr. Jednak i na takie apartamenty chętnych nie brakuje. Polskie mieszkania stają coraz bardziej atrakcyjne dla zagranicznych inwestorów.

W pierwszym kwartale 2019 roku do użytku oddano prawie 64 tys. mieszkań, co oznacza niemal o 10 procent więcej niż w analogicznym okresie w ubiegłym roku. Ponad połowę tych mieszkań stanowią mieszkania deweloperskich, których buduje się coraz więcej w różnych regionach Polski. Już nie tylko atrakcyjne centra dużych miasta czy modne kurorty, także mniejsze ośrodki miejski mają duży potencjał dla firm deweloperskich. Łatwa mobilność oraz odrobinę niższa cena sprawiają, że chętnych na takie nieruchomości również nie brakuje.

Rekordowa liczba sprzedanych mieszkań wynika również z rozwoju sektora wynajmu nieruchomości. Turyści polubi mikroaparamenty oraz domy na wynajem wakacyjny, a ze względu na napływ pracowników ze wschodu międzynarodowe firmy poszukują przestronnych budynków do najmu pracowniczego. Obecnie rozpoczęto budowę kolejnych kompleksów mieszkalnych, które będą służyć jako nowe mieszkania i powierzchnie biurowe. Z danych statystycznych wynika, że trwa budową niemal 140 tys. nowych nieruchomości. W ubiegłych latach taka liczba była nieosiągalna, budowano maksymalnie 100 tys. nieruchomości. Jednak w dobie boomu mieszkaniowego i tanich kredytów hipotecznych, gdy każdy chce mieć swoje własne mieszkania lub dom, przedsiębiorstwa budowlane realizują kolejne inwestycje, bijąc historyczne rekordy sprzed kilku lat.