Rząd planuje spore zmiany w funkcjonowaniu spółdzielni mieszkaniowych

Dodane dnia 8 sie 2025 w kategorii Wiadomości | 0 komentarzy

PODSUMOWANIE:

Rząd planuje zainwestowanie 45 miliardów złotych w budowę tanich mieszkań do wynajęcia, co ma obejmować także remonty akademików oraz wsparcie dla samorządów. Zmiany w spółdzielniach mieszkaniowych, w tym kadencyjność zarządów, mają wspierać rozwój sektora.

Zgodnie z zapowiedziami rządu na budowę tanich mieszkań do wynajęcia do 2030 roku ma zostać przeznaczone 45 miliardów złotych. Tomasz Lewandowski, minister mający w swojej pieczy politykę mieszkaniową, wyjaśnia, jak mają być zagospodarowane te pieniądze. Tak duży zastrzyk środków na budownictwo komunalne, społeczne, lokatorskie nie trafił do systemu od lat. Jak już wiadomo, nie chodzi jedynie o łatwo dostępne lokale dla najemców, ale również między innymi remonty i budowę nowoczesnych akademików.

Pieniądze na nowe mieszkania i remonty

Do budżetu na poprawę sytuacji mieszkaniowej żaków trafi 10% kwoty wymienionej we wstępie. Środki te mają szansę pokryć 80% kosztów remontów domów studenckich. Nowe inwestycje budowlane będą mogły być w tym czasie realizowane na atrakcyjnych warunkach w ramach TBS. Bardzo ważną rolę we wzmacnianiu zasobów sektora mieszkaniowego mają odegrać samorządy. Jak informuje Lewandowski do operatora programu, czyli Banku Gospodarstwa Krajowego, wpłynęło ponad tysiąc wniosków na budowę około 20 tysięcy mieszkań. Żeby złożyć taki wniosek, trzeba mieć pozwolenie na budowę.

Aktywność samorządów w planach budowy tanich mieszkań na wynajem zasługuje na uwagę. Od lat nie były one zbytnio zainteresowane remontami i powstawaniem nowych lokali komunalnych. Podejście to powoli się zmieniło, w 2021 zwiększono kwoty bezzwrotnego grantu na budowę mieszkań komunalnych z 35% do 80% kosztów budowy. Dodatkowe środki można otrzymać również z Krajowego Planu Odbudowy. Dzięki temu refundowane może być nawet 95% kosztów inwestycji. To spora zachęta dla władz samorządowych, na których terenie brakuje lokali mieszkalnych.

Co z programem dopłat do kredytów hipotecznych?

Lewandowski podkreśla, że ani w jego, ani w żadnym innym resorcie nie są obecnie prowadzone prace dotyczące programu dopłat do pożyczek hipotecznych. Stanowisko Lewicy w tej sprawie jest jasne i jednogłośne. Mimo że jej politycy wiedzą, że spora część Polaków nie jest zainteresowana najmem i dąży do własności, uważają też, że sektor ten warto wesprzeć. Dopiero następnym krokiem będzie szukanie narzędzi do pomocy w drodze do własności nieruchomości. Wśród propozycji są między innymi konta oszczędnościowe, by na przykład rodzice mogli wcześnie zacząć odkładać środki na mieszkanie dla dziecka.

W rządzie koalicyjnym to właśnie Lewica jest odpowiedzialna za kierunek polityki mieszkaniowej. Politycy tej partii od dawna podkreślali, jak ważne są dla nich inwestycje w tanie mieszkania. Jest to kluczowe szczególnie w czasach drożyzny na rynki nieruchomości. Nic więc dziwnego, że w proces powstawania łatwo dostępnych mieszkań mają być zaangażowane również spółdzielnie. Aby było to możliwe potrzeba szeregu zmian prawnych, które pomogą też poprawić ogólną opinię o funkcjonowaniu tego rodzaju podmiotów. Jedną z ważniejszych jest wprowadzenie kadencyjności zarządów spółdzielni mieszkaniowych.Zmiany te spotykają się z różnymi reakcjami spółdzielców. Cześć z nich uważa, że utrudnią one prowadzenie długoterminowych inwestycji mieszkaniowych. Z pewnością więc konkretne nowelizacje wymagają jeszcze przemyślenia i konsultacji.

Tagi:

Dodaj komentarz