PODSUMOWANIE:
UOKiK nałożył kary na sześciu deweloperów za zawyżanie powierzchni mieszkań poprzez doliczanie do metrażu przestrzeni pod ściankami działowymi. W wyniku tych praktyk klienci płacili za powierzchnię, której nie mogli w pełni wykorzystać. Kary finansowe łącznie wyniosły ponad 1,6 mln zł. Urząd podkreśla potrzebę jasnych i przejrzystych informacji o powierzchni lokali, aby konsumenci mogli podejmować świadome decyzje zakupowe. |
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ukarał sześciu deweloperów grzywną o łącznej wysokości 1,6 miliona złotych. Wszystko przez to, że wprowadzali klientów w błąd, zawyżając powierzchnię oferowanego lokalu. Na czym polegało działanie na szkodę kupców? Deweloperzy do metrażu nieruchomości doliczali powierzchnię pod ściankami działowymi. Dotyczyło to tych przegród, które właściciele mieszkań mogli usunąć.
Kary za zawyżanie metraży mieszkań dotknęły deweloperów
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów poinformował niedawno, że za wprowadzanie klientów w błąd największą karę nałożono na warszawską spółkę JP Development Horyzont Poznań. Za nieetyczne praktyki będzie musiała ona zapłacić karę ponad 1 miliona złotych. Podobne decyzje dotyczą spółki Capitalia Real Estate Gęsia z Lublina, która będzie musiała zapłacić blisko 335 tysiąca złotych. Sprawa dotyczy też deweloperów Brama Wilanowska PL oraz Śródmieście Wilanów PL z Warszawy. Nałożono na nich odpowiednio 100 tysięcy i ponad 56 tysięcy złotych grzywny. To nie koniec kar. Podobne praktyki zostały wykryte u dwóch firm z Wrocławia. To Space Investment Strzegomska 3 Otyńska, która ma do zapłacenia 46 tysięcy i TN Stabłowice 1 z grzywną w wysokości ponad 20 tysięcy złotych.
Co ważne UOKiK dodał, że decyzje dotyczące kar finansowych nie są prawomocne. Nie dziwi fakt, że firmy deweloperskie już złożyły od nich odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.
W uzasadnieniu decyzji stwierdzono, że kupcy czerpali najważniejsze informacje o mieszkaniach z kart lokali, które tworzyli deweloperzy. Można w nich było znaleźć dane dotyczące położenia mieszkania, jego rozkładu, liczby pokoi i ich wielkości oraz całkowitej powierzchni nieruchomości. Karty były ważnym dokumentem dla klientów i w przypadku zakupu konkretnego lokum stanowiły integralną część umowy.
Poważne błędy w kartach lokali
W kartach pięciu deweloperów, którzy zostali ukarani przez urząd, ścianki działowe były zaznaczone, ale nie było informacji o powierzchni pod nimi. Mimo to została ona wliczona do powierzchni lokalu. Przez to kupiec nie wiedział, ile tak naprawdę płaci za ten metraż. Ostatnia z ukaranych firm nie zaliczyła miejsca pod ścianami do powierzchni całkowitej lokalu, ale przy podpisywaniu umowy kazała za nią dopłacić. W konsekwencji kupcy zostali wprowadzeni w błąd co do powierzchni i ceny lokali mieszkalnych.
Przy okazji procedur związanych z ukaraniem deweloperów UOKiK zaznaczył, że jest świadomy, że część firm z tej branży jest w trakcie wdrażania nowych wymagań. Ich celem jest przede wszystkim wprowadzenie jasnych i czytelnych sposobów przekazywania informacji dotyczących metrażu i cen lokali mieszkalnych. Praktyki deweloperów w tej kwestii są zróżnicowanie i zadaniem urzędu jest sprawdzenie, czy nie naruszają one zbiorowych interesów nabywców. Jeśli zasady stosowane przy sprzedaży mieszkań na rynku pierwotnym uderzają w kupców, nieuczciwe firmy mogą spodziewać się kar finansowych.
Tagi: deweloperzy, UOKiK
Najnowsze komentarze