Wieloetapowe osiedla – na którym etapie najlepiej kupić mieszkanie?

Dodane dnia 13 maj 2025 w kategorii Porady | 0 komentarzy

Decyzja o zakupie mieszkania na wczesnym czy późniejszym etapie budowy zależy od preferencji dotyczących ceny, komfortu życia i czasu oczekiwania, z wyraźnym trendem wzrostu ceny mieszkań w miarę postępu inwestycji. Wzrost ceny wynika m.in. ze stopniowego rozwoju lokalnej infrastruktury.

Decyzja o zakupie mieszkania na rynku pierwotnym często sprowadza się do jednego pytania: czy kupować na wczesnym etapie budowy, czy poczekać na gotowe lokale z końcowych faz inwestycji? Choć wiele zależy od indywidualnych potrzeb i możliwości finansowych, rynek pokazuje wyraźny trend – im późniejszy etap inwestycji, tym wyższa cena za metr kwadratowy.

Ale nie tylko cena się zmienia. Z biegiem lat rośnie także wartość otoczenia, standard inwestycji, a często i komfort życia, więc warto również to rozważyć, wybierając mieszkanie.

Mieszkania drożeją z każdą kolejną fazą budowy

Analizując aktualną ofertę deweloperów, nasuwa się jeden wniosek. Na dużych osiedlach, podzielonych na wiele etapów, różnice w cenach między początkiem a końcem budowy mogą sięgać kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu procent. W przypadku inwestycji rozciągniętych na wiele lat – jak warszawskie Osiedle Wilno – ceny mkw. wzrosły od początku budowy nawet dwukrotnie. To efekt kilku czynników: inflacji, rosnących kosztów materiałów i robocizny, a także zmieniających się przepisów budowlanych, które narzucają deweloperom bardziej restrykcyjne normy.

Infrastruktura rośnie razem z osiedlem

Wieloetapowe inwestycje często zajmują deweloperom dekadę lub dłużej. To oznacza, że wraz z budową kolejnych bloków rozwija się też cała okolica. Do osiedla doprowadzane są nowe drogi, powstają szkoły, sklepy, place zabaw, a nawet przedszkola i centra sportowe. Mieszkania z końcowych etapów są już częścią „gotowego miasta”, co wpływa na ich atrakcyjność – i cenę.

Dlatego, choć kupujący w ostatnich etapach mogą od razu wprowadzić się do gotowego lokalu w zagospodarowanym otoczeniu, płacą też za ten komfort znacznie więcej niż ci, którzy kupili mieszkania w pierwszych fazach inwestycji, gdy wokół były jeszcze tylko place budowy.

Coraz mniej gruntów pod wielkie osiedla

Na rynku brakuje dużych, dobrze zlokalizowanych działek pod kompleksowe inwestycje. Coraz częściej deweloperzy rewitalizują tereny poprzemysłowe, jak robi to Lokum Deweloper we Wrocławiu czy Robyg w Trójmieście i Warszawie. Te tereny mają ogromny potencjał, ale wymagają czasu i wysokich nakładów, co również wpływa na cenę mieszkań w kolejnych etapach budowy.

Kupować wcześniej czy później?

Kupno mieszkania na wczesnym etapie inwestycji często oznacza niższą cenę i większy wybór lokali – można zdecydować się na najlepszy widok, układ czy piętro. Minusem jest dłuższy czas oczekiwania na odbiór i życie przez pewien czas w miejscu, które dopiero się tworzy.

Z kolei zakup na późniejszym etapie daje więcej pewności – wszystko widać jak na dłoni, można ocenić standard wykończenia, okolicę i sąsiedztwo. Ale trzeba się liczyć z wyższą ceną i mniejszym wyborem mieszkań.

Kto czeka, ten dopłaca

Zakup mieszkania to inwestycja – nie tylko finansowa, ale też w jakość życia. Jeśli zależy nam na niższej cenie i nie przeszkadza plac budowy za oknem przez pierwsze miesiące lub lata, warto kupić lokal na wczesnym etapie inwestycji. Jeśli jednak wolimy „wejść na gotowe”, trzeba przygotować się na wyższy wydatek.

Bez względu na wybór, jedno jest pewne: w wieloetapowych osiedlach czas działa na korzyść dewelopera i na niekorzyść portfela kupującego.

Dodaj komentarz