W 2024 liczba transakcji zawartych przez hiszpańskich notariuszy z Polakami wzrosła o 43% i wszystko wskazuje, że udział tego rodzaju inwestorów będzie tam rósł. Na zakup mieszkania w słonecznej Hiszpanii decyduje się również coraz więcej Ukraińców. Wszystko to między innymi z obawy, że wojna może dotrzeć do Polski.

Uciec przed wojną na Południe

Daniel Arenas, prezes Stowarzyszenia Krajowych i Międzynarodowych Agencji Nieruchomości Balearów (ABINI) w wywiadzie dla Ultimahora przyznaje, że coraz częściej ma do czynienia z inwestorami, którzy się boją. Niewątpliwie w zakupach nieruchomości na południu Europy szukają poczucia bezpieczeństwa. Hiszpańscy pośrednicy nieruchomości zauważają, że wśród Ukraińców, najwięcej nabywców to osoby, które przybyły po 2022 i pozostają w kraju w ramach tymczasowej ochrony. Co ciekawe pomimo nieokreślonego statusu imigracyjnego, obywatelom tego kraju udaje się kupować nieruchomości oraz zaciągać długoterminowe kredyty hipoteczne. Liczba nieruchomości mieszkań sprzedanych Ukraińcom w 2024 w Hiszpanii wzrosła o nieco ponad 26%.

Tetyana Golcewa Ukrainka, która po ataku Rosji na jej kraj przeniosła się do Barcelony i otworzyła tam własną agencję nieruchomości, mówi o rosnącym zainteresowaniu rodaków hiszpańskich rynkiem. Ukraińcy kupują mieszkania w różnych regionach tego kraju, a wybór zależy przede wszystkim od budżetu. Ostatnio nieruchomości w Barcelonie nabyli między innymi ukraińscy politycy i celebryci. Jest to najdroższe miasto Hiszpanii, dużo taniej jest na przykład w Walencji. Wciąż jednak są to miasta dla zamożnych inwestorów, na szczęście hiszpański rynek jest różnorodny. W regionie Galicji na północy kraju można znaleźć lokum za 50 tysięcy euro. Warto jednak pamiętać, że w tego typu miejscach trudniej o pracę.

Czy warto kupić nieruchomość mieszkalną w Hiszpanii?

Zakup nieruchomości jest w Hiszpanii dość łatwy. Jeśli posiada się pracę i stałe dochody można z powodzeniem starać się o kredyt. To właśnie stałe zajęcie otwiera w tym kraju wiele drzwi. Jest to droga do uzyskania prawa stałego pobytu. Co ważne, w przypadku kredytu hipotecznego nie trzeba nawet posiadać umowy o pracę z hiszpańską firmą. Można to robić za granicą, na przykład zdalnie w Polsce. Jednak zakup mieszkania w tym pięknym kraju na południu Europy ma swoje minusy. Hiszpańskie podatki od nieruchomości są wysokie. Przy zakupie mieszkania kwota podatku wynosi 10% wartości transakcji. Posiadanie zabudowy mieszkalnej w Hiszpanii łączy się też ze stałymi obowiązkami skarbowymi. Na przykład za lokum, które kosztowało 200 tysięcy euro, jako właściciel trzeba płacić państwu co najmniej 600-700 euro rocznie.

Mimo to dla Polaków czy Ukraińców hiszpański rynek nieruchomości wciąż jest atrakcyjny. Już teraz tamtejsze media zauważają, że popyt na nieruchomości wśród obywateli tych krajów przyczynia się do szybkiego wzrostu cen za metr kwadratowy. Wydawnictwo Ultimahora zebrało dane dotyczące regionów, które interesują polskich nabywców. Najczęściej są to Baleary, Wyspy Kanaryjskie i region Andaluzji. Podobnie jak Ukraińcy, większość Polaków kupuje nie domy, ale mieszkania o powierzchni 60-80 metrów kwadratowych.