Rok 2021 może być bardzo dobry dla rynku nieruchomości

Dodane dnia 4 lut 2021 w kategorii Domy i mieszkania, Rynek nieruchomości | 0 komentarzy

W 2021 roku spodziewać można się zakończenia epidemii koronawirusa i zniesienia obostrzeń, które w roku ubiegłym silnie wpłynęły na rynek nieruchomości. Efektem mogą być m.in. poprawa na rynku najmu, a także wzrost popytu na mieszkania.

Rynek najmu w 2021 roku

Epidemia koronawirusa szczególnie dotkliwie wpłynęła na rynek najmu. Wraz z wprowadzeniem obostrzeń i przejściem szkół wyższych na naukę zdalną, spadł popyt na wynajem pokoi i mieszkań. Efektem jest podaż przewyższająca popyt – na rynku dostępnych jest dwa razy więcej pustostanów niż w roku ubiegłym.

Oprócz braku zainteresowania mieszkaniami ze strony najemców, na taką sytuację wpłynął również brak możliwości oferowania najmu krótkoterminowego. W rezultacie takie mieszkania trafiły również do „puli” najmu długoterminowego. Ich liczba nie jest jednak wysoka – pod koniec 2020 roku wynosiła nieco ponad 22 tysiące.

Mimo to powrót do możliwości najmu krótkoterminowego jest oczekiwany zarówno przez właścicieli mieszkań, jak i ich potencjalnych klientów. Obecnie jednak trudno określić, kiedy może to nastąpić. Według zapowiedzi rządu 80% procent obostrzeń związanych z koronawirusem może zostać zniesionych na przełomie pierwszego i drugie kwartału.

Nastąpić powinien m.in. powrót do stacjonarnego trybu nauki na uczelniach wyższych. Dzięki temu poprawi się sytuacja na rynku najmu długoterminowego.

W 2021 roku może nastąpić poprawa koniunktury

Zniesienie obostrzeń wpłynie oczywiście również na inne dziedziny gospodarki. W połączeniu z utrzymaniem stóp procentowych na obecnym poziomie, a nawet ich obniżeniu, spodziewać można się poprawy koniunktury. Tym bardziej że rok 2020 sprzyjał oszczędnościom, które mogą zostać wydane właśnie w najbliższych miesiącach. Zwiększona konsumpcja wpłynie natomiast pozytywnie niemal na wszystkie elementy gospodarki. Oczekiwać można również poprawy na rynku pracy, a szczególnie zwiększenia poczucia stabilizacji wśród pracowników.

Wzrost popytu na rynku nieruchomości

Niskie stopy oprocentowania przynoszą także inny skutek. Są to niskoprocentowe lokaty. W efekcie więcej osób może zdecydować się na lokatę kapitału w nieruchomościach. Sprzyjać temu będą również tanie kredyty.

W 2020 roku, w miesiącach pierwszego lock downu, ze względu na niepewną sytuację na rynku finansowym banki zdecydował się na zwiększenie wymagań względem potencjalnych kredytobiorców, a tym samym ograniczenie liczby przyznawanych pożyczek hipotecznych. W drugiej połowie ubiegłego roku banki powoli wycofywały się z tego typu ograniczeń.

Takiej tendencji spodziewać można się także w tym roku.

Do zwiększenia liczby zawieranych transakcji w 2021 roku może przyczynić się również odbudowa rynku najmu, która zachęci do kupna nieruchomości kolejnych inwestorów.

Wzrost zainteresowania mieszkaniami przełożyć może się natomiast na wzrost cen nieruchomości o 7-8 procent w ciągu roku.

Duży wpływ na realizacje powyższych założeń będzie miała przede wszystkim sytuacja epidemiologiczna w kraju, a także stan gospodarki. Szczególne znaczenie może mieć rynek pracy oraz poziom inflacji.

Dowiedz się więcej – prognozy dla rynku mieszkaniowego na 2021.

Dodaj komentarz