Prokuratorzy bronią osób, które utraciły mieszkania

Dodane dnia 11 paź 2018 w kategorii Wiadomości | 0 komentarzy

Prokuratorzy dobrowolnie zdecydowali się pomagać osobom, które utraciły mieszkania w wyniku działania tzw. „mafii mieszkaniowej”. W ich imieniu składają pozwy, których celem jest przywrócenie prawa własności.

Prokuratura staje w obronie osób, które swoje mieszkania stracili najczęściej w wyniku wadliwie lub podstępnie zawartych umów notarialnych. Działanie takie jest zaleceniem Zastępcy Prokuratora Generalnego Roberta Hernanda.

Jak przebiegało oszustwo wyłudzania mieszkania?

Prokuratura Krajowa podaje przykłady zawarcia niekorzystnych umów. Jedna z takich sytuacji miała miejsce w Augustowie. W sprawie tej prokurator Prokuratury Rejonowej w Augustowie wystąpił z powództwem o stwierdzenie nieważności umowy pożyczki oraz umowy przeniesienia własności nieruchomości na zabezpieczenie spłaty pożyczki, a także umowy zmiany pożyczki, które zostały zawarte pomiędzy Małgorzatą S., a Janem P. i Szymonem M. Pokrzywdzona w czasie zawierania umów była w ciąży z trzecim dzieckiem, a ponadto samodzielnie opiekowała się pozostałą dwójką dzieci, gdyż pozostawała w faktycznej separacji z mężem. To krytyczne położenie zostało wykorzystane, bowiem pokrzywdzona zawarła skrajnie niekorzystną dla siebie pożyczkę. Nominalnie pożyczka opiewała na kwotę 65 tysięcy złotych, której spłatę zabezpieczono przewłaszczeniem mieszkania o wartości 130 tysięcy złotych. W rzeczywistości pokrzywdzonej wypłacono jedynie 35 tysięcy złotych. Pomimo krytycznego wręcz położenia Małgorzata S. dokonywała spłaty zaciągniętego zobowiązania do kwoty 20 tysięcy złotych. To jednak nie uchroniło jej i jej dzieci od utraty mieszkania. W toku postępowania prokurator wniósł o udzielenie zabezpieczenia poprzez wpis w księdze wieczystej ostrzeżenia o toczącym się postępowaniu i poprzez ustanowienie zakazu zbywania i obciążania lokalu przewłaszczonego. Sąd uwzględnił wnioski prokuratora – wskazuje Prokuratura Krajowa.

Zastępca Prokuratora Generalnego Robert Hernand polecił wszystkim prokuratorom regionalnym, aby powództwa wytaczali jeszcze przed zakończeniem postępowania przygotowawczego. Należy je uzupełniać we wnioski o zabezpieczenie roszczenia poprzez np. wpis ostrzeżenia w księdze wieczystej. Ma to ogromne znaczenie dla przebiegu sprawy i dalszych losów nieruchomości, ponieważ często w takich sprawach dochodzi do dalszej sprzedaży. Ponadto instytucja publicznej wiary ksiąg wieczystych umożliwia podważenia transakcji.

Ten przestępczy proceder miał miejsce w wielu częściach kraju, a zamieszani w niego byli również notariusze i prawnicy. Pokrzywdzeni znajdujący się w trudnej sytuacji finansowej, kontaktowali się z firmą pożyczkową. Nie mając możliwości otrzymania pożyczki z banki, korzystali z jej oferty, podpisując, często nieświadomie, niekorzystne dla siebie umowy notarialne, w których należąca do niech nieruchomość stanowiła zabezpieczenie takiej pożyczki. Umowa skonstruowana była w taki sposób, że przestępcy przejmowali na własność mieszkania pożyczkobiorców, gdy tylko ci spóźnili się z płatnościami. Dodatkowo nie zawsze otrzymywali pełną kwotę pożyczki, na którą zawierali umowę. Wartość pożyczek była nieproporcjonalna do wartości przejmowanych nieruchomości, a osoby nieświadome tego, że padły ofiarą przestępstwa, traciły swój dobytek oraz dach nad głową.

Zalecenia dla prokuratorów oraz podejmowane przez nich działania są elementem walki z tak zwaną mafią mieszkaniową.

Dodaj komentarz