Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przekształcenia prawa do użytkowania wieczystego

Dodane dnia 17 mar 2015 w kategorii Grunty, Rynek nieruchomości, Wiadomości | 0 komentarzy

grunt rolny

“Field of Wheat” by Ian Britton, flickr

Trybunał Konstytucyjny zakwestionował słuszność wprowadzonej w 2011 roku zmiany przepisów dotyczących przekształcenia prawa do użytkowania wieczystego gruntu w prawo własności nieruchomości. Zmiana ta otworzyła osobom prywatnym i przedsiębiorstwom możliwość uwłaszczania gruntów, na których prowadzili swą działalność. Gminom pozostawało w takim wypadku jedynie spełnić żądanie. To spowodowało spory kryzys w gminnych przychodach, gdyż środki pieniężne pobierane na użytkowanie wieczyste są zdecydowanie większe, niż te za nadanie prawa własności.

Nowa decyzja Trybunału Konstytucyjnego to prawdziwy cios wymierzony w stronę przedsiębiorców, poszukujących sposobu na ucieczkę od tej gigantycznej opłaty. Zgodnie z decyzją Trybunału będą oni zobowiązani wnosić coroczną opłatę w wysokości trzech procent wartości posiadanej nieruchomości. To zdecydowanie zła wiadomość, grożąca powikłaniami. Prawo do zmiany użytkowania wieczystego w prawo własności zostanie po stronie spółdzielni mieszkaniowych, właścicieli domów i mieszkań oraz użytkowników wieczystych gruntów przeznaczonych na cele rolne.

Trybunał Konstytucyjny wydał orzeczenie po tym, jak samorządy gminne zaskarżyły proceder, tłumacząc to znacznymi stratami finansowymi i „rażącą ingerencją w prawo własności gmin”, czytamy na wyborcza.biz.

To zdecydowanie zła wiadomość dla prywatnych przedsiębiorstw, które co roku są zobowiązane do wnoszenia sporej sumy. W najgorszej sytuacji są przedsiębiorcy i mieszkańcy dużych aglomeracji. Wyrok Trybunału Konstytucyjnego może spowodować zamieszanie wśród tych osób, bo wysokie koszty opłat za użytkowanie wieczyste mogą zmusić ich do relokowania swojego biznesu na bardziej przystępne cenowo grunty.

Dobrą wiadomością jest pozostawienie możliwości zmiany prawa użytkowania wieczystego w prawo własności spółdzielniom, właścicielom domów i mieszkań. Choć w przypadku budynków wielorodzinnych wymaga się zgody wszystkich właścicieli poszczególnych mieszkań. Jeden sprzeciw przekreśla taką możliwość.

Dodaj komentarz